Rehabilitacja po skręceniu stawu skokowego

Alexa Kuzniecowa

Alexa Kuzniecowa

Post by relatedRelated post

Przeciwnikiem Kevina w trzeciej rundzie powinien być wspomniany Włoch. Fog musi przed tym wyeliminować Alexa Kuzniecowa. Amerykanin wykorzystał dość łatwą drabinkę w eliminacjach, choć w ostatnim decydującym pojedynku z Timem Smyczkiem nie był faworytem. Fabio jest nieprzewidywalny i zawsze ciężko poprawnie ocenić jego potencjał w danym turnieju. Po trzech przegranych meczach pokazowych w Stoke Park przyszedł czas jednak w końcu na jakieś zwycięstwo. Alex będzie świetnym rywalem na przełamanie. Podobnie zresztą jak kolejny przeciwnik Foga. Całkiem możliwe, że będzie nim następny kwalifikant – Tim Puetz, który zrobił tam świetną robotę. Pokonał Martina, Bemelmansa i Fucsovicsa. W drabince głównej trafił na Teimuraza Gabaszwiliego i szczerze nie widzę przeciwskazań, aby ten pojedynek rozstrzygnął na swoją korzyść, tym bardziej, że w Halle Gaba doznał kontuzji. Nie wiem, na ile jest to poważne, ale nie zdziwiłbym się, gdyby wyszedł na kort tylko po swój czek. I choć nie jestem fanem jego talentu, tenisa i zachowania, to biorę pod uwagę, że Niemiec nie wygrał jeszcze w swojej karierze meczu singlowego na trawie w głównej drabince jakiegokolwiek turnieju, stawiam na Rosjanina. Po cichu będę jednak kibicował Timowi. W każdym razie, kto by to nie był, zostanie rzucony na pożarcie Fogniniego, którego swoją drogą też nie lubię. Fognini vs. Anderson? Ze względu na nawierzchnię (nie sympatię) stawiam na Kevina.
Fot. Tom Dulat/Getty Images Europe

Fot. Tom Dulat/Getty Images Europe

I najpewniej będzie to trzeci w tym roku turniej wielkoszlemowy, który Anderson zakończy na czwartej rundzie. Zatem Andy jest już w ćwierćfinale. Kto będzie miał tam możliwość zmierzenia się z nim? Według mnie ktoś z dwójki Grigor Dimitrov – David Ferrer. Bułgar na starcie będzie musiał pokonać Ryana Harrisona, który w niezłym stylu przebrnął przez kwalifikacje. Następnie zmierzy się z Dominiciem Thiemem lub Lukiem Saville. Wszyscy stawiają na rewelacyjny talent z Austrii, ja jednak widzę tutaj spore szanse kolejnego kwalifikanta. Młody Australijczyk przeszedł przez eliminacje jak burza. Wyeliminował stamtąd rozstawionego z jedynką Thomaza Bellucciego, jedną z nadziei Amerykanów – Rhyne’a Williamsa, a także Yanna Martiego. Z tym ostatnim obronił dwie piłki meczowe. Teraz przed nim o wiele trudniejsze zadanie. Thiem po tym, jak dostał wcześnie, już w drugiej rundzie Rolanda samego Nadala, teraz ma wielką ochotę na kolejne zwycięstwo w turnieju wielkoszlemowym. Ze swoim najbliższym przeciwnikiem zmierzył się w juniorskim Australian Open. Przegrał wtedy w dwóch setach. Teraz najprawdopodobniej dojdzie do rewanżu. Rozum każe typować Austriaka, lecz sercem na pewno będę za Savillem.

 

About