Carol Zhao

W Waszyngtonie również dzieją się ciekawe rzeczy. 21-letnia Kristina Mladenovic pokonała w trzech setach Lucie Safarovą – Czeszkę rozstawioną z jedynką, niedawną półfinalistkę Wimbledonu.

Amerykanie mają powody do radości, bo Taylor Townsend (18 lat) wygrała z rutynowaną (i chyba wracającą do jakiejś tam formy) Julią Goerges, a Shelby Rogers (21 lat) poradziła sobie z Alize Cornet – jedną z gwiazd turnieju.

W meczu dwóch młodziutkich tenisistek triumfowała ta „trochę” bardziej doświadczona. 20-letnia Zarina Diyas z Kazachstanu walczy o awans do czołowej 50. To może się stać już w przyszły poniedziałek. Na razie Zarina wygrała z zaledwie 16-letnią Tornado Alicią Black.
zarina diyas

Zarina Diyas
Foto: WTA

Za to w turnieju w Kitzbuehel kompletnie nic nie pokazał Alexander Zverev. Wygrał zaledwie jednego gema w meczu z 21-letnim Argentyńczykiem Diego Sebastianem Schwartzmanem (100 ATP). To potwierdza tylko moją opinię (jakże niepopularną podczas turnieju w Hamburgu), że młody miał w Niemczech sporo szczęścia przy słabo zmotywowanych rywalach. Mam nadzieję, że nie przerazi się presją i tymi wynikami, wróci ogrywać się w challengerach, i zaskoczy nas za rok. To samo zrobili przecież niedawno Dominic Thiem czy Nick Kyrgios.