Rehabilitacja po skręceniu stawu skokowego

Po udanej inauguracji – katastrofa

Po udanej inauguracji – katastrofa

Post by relatedRelated post

Po udanej inauguracji – katastrofa filmy 18+

Kiedy wydawało się, że Michelle Larcher de Brito jest na fali wznoszącej i będzie atakowała czołową pięćdziesiątkę rankingu, nadeszła fatalna passa. Rok później odpadała w pierwszych rundach Wimbledonu i US Open. Wypadła do trzeciej setki rankingu. W latach 2011-2012 ani razu nie udało jej się zakwalifikować do głównej drabinki turnieju wielkoszlemowego.Wtedy grała przede wszystkim w rozgrywkach rangi ITF – wygrała trzy takie turnieje.

W 2013 roku w końcu przełamała ten trend i udało jej się przejść eliminacje do Australian Open oraz Indian Wells, gdzie odpadała w pierwszej rundzie. W Paryżu ponownie nie wygrała żadnego meczu w kwalifikacjach…
http://www.puntodebreak.com/

http://www.puntodebreak.com/
Mecz życia i najlepszy wynik na Wimbledonie

Za to eliminacje w Londynie w 2013 roku przeszła jak burza. W trzech meczach straciła w sumie 10 gemów. W pierwszej rundzie w trzech setach wyeliminowała Melanie Oudin. W drugiej rundzie rozegrała świetny mecz i odprawiła do domu światową trójkę, Marię Sharapovą 6:3 6:4. Zwycięstwo nad utytułowaną Rosjanką należy do największych zwycięstw w jej karierze. Portugalka nie poszła za ciosem i już w kolejnym spotkaniu uległa Karin Knapp. Michelle za to poradziła sobie w Nowym Jorku. Podczas kwalifikacji do US Open wszystkie trzy mecze wymęczyła w trzech setach, wygrała pierwszy mecz imprezy głównej, ale w drugiej rundzie uznała wyższość Marii Kirilenko.
Wahania formy

Po dobrych występach przyszło kolejne załamanie formy. Nie szło jej nawet w turniejach rangi ITF – od czasu US Open wygrała zaledwie 3 spotkania, przegrywając 8.

W tym roku odpuściła Australian Open. W Indian Wells oraz Charleston udało jej się przejść kwalifikacje, jednak odpadała później już w pierwszym meczu. W Roland Garros po udanych eliminacjach, uległa w pierwszej rundzie Julii Goerges. Przed Wimbledonem zagrała jeden turniej na trawie – ITF w Nottingham. Odpadła tam w półfinale z Zariną Diyas (która dzisiaj pokonała Carlę Suarez-Navarro), a po drodze pokonała m.in. Coco Vandeweghe.

About