Rehabilitacja po skręceniu stawu skokowego

Sara Errani oraz Andrea Petković

Sara Errani oraz Andrea Petković

Post by relatedRelated post

W czwartym ćwierćfinale pań zmierzą się Sara Errani oraz Andrea Petković. Panie zmierzyły się ze sobą dwukrotnie na kortach ziemnych w Madrycie. 4 lata temu zwyciężyła Petković, a w tym roku Errani 7:5 6:1. Niemka jest niespodziewaną ćwierćfinalistką, która wykorzystała dogodną drogę do tego etapu rozgrywek.

Poza pierwszą rundą, w której pewnie ograła Misaki Doi 6:3 6:3, w każdym kolejnym meczu potrzebowała aż trzech setów do rozstrzygnięcia spotkania na swoją korzysć. W drugiej rundzie pokonała Stefani Voegele 6:2 4:6 6:2. W trzeciej, po długim spotkaniu okazała się lepsza od pogromczyni Na Li, Kristiny Mladenovic 6:4 4:6 6:4. W walce o ćwierćfinał zmierzyła się z kwalifikantką Kiki Bertens. W pierwszym secie nie istniała na korcie, ale w dwóch kolejnych zdołała odwrócić losy spotkania na swoją korzyść, chociaż w trzecim secie zdarzyły jej się przestoje w grze (od 4:2 i 30:0 do 4:5). Pokonała Holenderkę 1:6 6:2 7:5.

Sara Errani, specjalistka od tej nawierzchni, osiąga w Paryżu znakomite wyniki. W 2012 roku osiągnęła tutaj finał, a w ubiegłym roku półfinał. W pierwszym meczu w tym roku miała sporo problemów, żeby pokonać Madison Keys. Oczywiście w meczu wszystko zależało od Amerykanki, bo gdy ta trafiała w kort (końcówka pierwszego seta i cały drugi set), Włoszka nie miała zbyt dużo do powiedzenia. Ale przecież nikt nie jest w stanie trafiać z taką siłą w kort bez błędów, więc Errani wykorzystała pojawiające się błędy rywalki i wygrała 7:5 3:6 6:1.

W kolejnych spotkaniach miała mniej problemów, aby pokonać Dinah Pfizenmaier 6:2 6:4 i Julię Glushko 6:0 6:1. Bardzo ciekawy mecz rozegrała w czwartej rundzie przeciwko Jelenie Jankovic. Pierwszy set trwał aż półtorej godziny, a w całym meczu Sara pokonała Serbkę 7:6 6:2. Errani poruszała się po korcie jak szalona, dobiegała do każdej piłki. Sprawiła rywalce wiele kłopotów topspinowym forhendem i zdobyła wiele punktów sprytnymi zagraniami (przede wszystkim dropshoty).

Wydaje mi się, że Petkovic nie będzie w stanie znacząco zagrozić wygranej Errani. Zbyt stabilna postawa i świetna defensywa Włoszki może okazać się murem nie do pokonania dla Andrei. Niemka musi wyciągnąć wnioski z poprzednich meczów Errani i atakować jej słaby, pierwszy serwis. Agresywna gra Petkovic i mała liczba niewymuszonych błędów będą czynnikami, które zbliżą ją do awansu do półfinału.

About